Całe życie męczyłem się okrutnie
po wódce. Całodniowe rzyganie następnego dnia to norma. Kac morderca nie ma
serca ale żeby aż tak ? Kto mnie zna to
wie, tortury straszne. Czego bym nie zjadł lub nie wypił…wyjazd po 15 minutach.
Całe życie. Aż do momentu kiedy koleżanka farmaceutka poleciła mi magiczne
tabletki wprawdzie na coś innego ale przypadkiem okazało się, że po nich
następnego dnia żyję, i kaca mam jak normalny człowiek. Rewelacja.
Do tego wyjazdu myślałem, że
przypadłość owa dotyczyła mnie i tylko mnie na całym świecie, czułem się
niejako wyróżniony choć kiedy rzygałem dwudziesty piąty raz po podniesieniu
głowy z łóżka czułem się raczej napiętnowany a nie wyróżniony. Otóż nie, nie
jestem jedyny….Adaś ma dokładnie to samo.
Drugiego dnia pobytu, odwiedził
nas Stanisław i wypiliśmy co nieco, następnego dnia nikt nie pamiętał, że pił
wczoraj alkohol, którego naprawdę było niewiele. Adaś był na wpół żywy, męczył
się żołądkowo, rzygał jak przysłowiowy kot, blady jak ściana bez chęci do
życia. O naturo złośliwa, taka kara za kilka kieliszków wódki…znam to dobrze. Trzeba
kolegę ratować.
Postanowiliśmy przeprowadzić
eksperyment, czy magiczne tabletki działają także na innych? Adaś nie dowierzał ale dał się wciągnąć w
badania. Po pracy w piątek zakupiliśmy niezbędne materiały do opisywanego
eksperymentu i przystąpiliśmy do działań. Dla dobra nauki nie można szczędzić
sił więc postanowiliśmy rzetelnie pilnować wszystkich szczegółów. Bazowaliśmy
na Ruskim Standardzie i Stolicznej, Wojtek jak zwykle przygotował jedzenie (
jest naprawdę rewelacyjny ), Grześ mu pomagał z całych sił, nasz królik
doświadczalny ( Adaś ) miał tylko przyjąć „ Tabletkę RATUJ” a po tym wchłaniać
pokarmy i wódkę a ja jak zwykle nie robiłem nic. Wypiliśmy tyle, żeby mieć pewność,
że Adaś zachoruje na 100%, po tym grzecznie spać….
….a rankiem ? Kolejne zwycięstwo,
Adaś żyw, jak kozica wyskoczył z łóżka, wciągnął śniadanie, potem spodnie i był
gotowy do działania. My, dumni z kolejnego zwycięstwa znaną trasą udaliśmy się
do pracy.
Przygotowania do eksperymentu |
...naukowcy w trakcie eksperymentu |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz