wtorek, 7 lipca 2015

Dywagacje na temat kawioru


Gdzie jak gdzie ale w Rosji kawior można jeść łyżką od zupy i zapijać szampanem albo jak kto woli wódką najlepiej Bieługą. Kosztuje złotówkę za kilogram i już nam obrzydł więc szukamy po sklepach pasztetowej żeby wreszcie zmienić smak na bardziej swojski….to taki żart, nawet trochę śmieszny.

Faktycznie kawior jest to dostępny w większości sklepów spożywczych w bardzo różnych cenach. Od naszych przyjaciół z Rosji dowiedzieliśmy się, że większość „gatunków” to nie kawior tylko jakiś twór z wodorostów. Postanowiliśmy jak zwykle przeprowadzić eksperyment. Dokonaliśmy zakupu sprawdzonego kawioru z łososia. Bardzo duże czerwone kuleczki, estetyczne,  o łagodnym smaku, lekko słone. Bukiet zdecydowanie rybny ale nie nachalny. Puszeczka 140 gramów z lodóweczki na kluczyk, trzeba poprosić strażniczkę o otwarcie, cena wysoka ponad 300 rubli, Warto, naprawdę jest świetny i niesie niepowtarzalne walory smakowe. Polecamy.

Kolejny zakup to cenowa strefa średnia, akurat była obniżka i można było nabyć puszeczkę za 129 rubli. Kawior z mintaja. Po otwarciu pierwsze zaskoczenie…białostocki pasztet drobiowy, zapach wprawdzie nie zwala z nóg ale jak ktoś ma dobrą wyobraźnie to niech pomyśli, że wchodzi do kuchni rano a w koszu na śmieci leżą nie umyte dwie nie dojedzone konserwy rybne z dnia wczorajszego. Smak, jak wygląd i zapach…mintaj zdechł przed pobraniem ikry. Badania naukowe mają to do siebie, że badający narażają się na ryzyko i tym razem też tak było. Kiedy testowaliśmy kawior z łososia chętnych do udziału w eksperymencie nie brakowało. Przy mintaju wypadło na Wojtka, loperamidu u nas dostatek, wciągnął Wojtek dwie kanapki i nawet się nie skrzywił. Ja nie jadłem, ktoś go przecież musi ratować w razie czego. Ogólnie opinia Wojtka nie była druzgocząca, wprawdzie nie umywa się ikra z mintaja do łososiowej ale za to cena niewielka. Można zjeść jak kto lubi ale smak i wygląd nie poprawię wyglądu świątecznego stołu. Nie polecamy.

Zastanawiam się czy powinniśmy testować dalej…są puszeczki i słoiczki poniżej 100 rubli. A jak wątroba nie wytrzyma, to co ?
Kawior z łososia, puszeczka.

Puszeczka kawioru z mintaja
Puszeczka mintaja po otwarciu...jakby troszkę pasztet przypomina

Kanapka z kawiorem z łososia


Kanapka z kawiorem z mintaja.
 

1 komentarz:

  1. Doskonałe doświadczenie, Andrzeju ponieważ lubię poznawać nowe, to za Twoją łaskawością może by tak mały eksperymencik z ichszą pasztetową białostocką, powiedzmy drobiową ?

    OdpowiedzUsuń